Wpisy otagowane Tomaz Salamun
„Posłowie” do „Jabłoni” Tomaža Šalamu...
Żyje koszmarami własnymi, ale żyje też koszmarami moimi, waszymi, być może żyje koszmarami nas wszystkich. Mówiąc o wszystkich, mam na myśli tych, którzy dotknięci zostali chociaż jednym z jego wielu wierszy. Umie cieszyć się i opisywać swoją radość, tak jak my nie umiemy (więcej…)
Tomaž Šalamun
Gamonie (przeł. K. Šalamun-Biedrzycka)
Kobieta płacze jak smok, ponieważ jestem poetą. Nic
dziwnego. Poezja to święta maszyna, lokaj
nieznanego bóstwa zabijającego metodą
taśmową. Ile razy byłbym już
trupem, gdybym nie miał w sobie
luzu, przytomności ducha i
bezczelności, by sam sobie,
własnymi narzędziami ścierać
skrzydełka. Leci, leci d [...]