Dlaczego ktoś staje się zły i przechodzi do legendy jako zły, a ktoś inny przeciwnie? Czy nasze rozumienie zła nie jest uproszczone, a ferowane wyroki nie opierają się na niekompletnych danych? (więcej…)
Humphrey Carpenter, edytor, biograf, wielbiciel i wybitny znawca twórczości J.R.R. Tolkiena, twierdzi, że „pisanie listów było po prostu (…) ulubionym zajęciem” mistrza. (więcej…)
Trzeba docenić wysiłki Feliksa W. Kresa, mające na celu stworzenie opisu alternatywnego, pełnego niesamowitości i grozy świata roku 1694. Księstwa Hostenne, Saywanee, królestwa Arelay, Nordii i wszystko inne, co wymyślił Kres, to literatura szpady, magii i grozy na bardzo wysokim poziomie. (więcej…)
O literaturze fantastycznej rodzimi badacze uniwersyteccy wypowiadali się do tej pory rzadko i – poza wyjątkami – niechętnie. Do komentowania dzieł tego rodzaju nie przekonywała ich ani tradycja literacka ani powszechne zainteresowanie gatunkiem. (więcej…)
Kiedy usiłujący spłacić stare długi Bakly, były gladiator i najemnik zwany „Rzeźnikiem”, wraz z Kilianem Ochinotem, buchalterem hrabiego Drexlera Belfonta dostają zlecenie wykonania poufnej misji w Wolnej Strefie, nie mają pojęcia, w jak wielkie wpadną niebawem tarapaty. (więcej…)
„Lux perpetua”, ostatni tom cyklu „husyckiego” Andrzeja Sapkowskiego, przynosząc rozstrzygnięcia licznych problemów i zagadek związanych z bohaterami „Narrenturmu” i „Bożych wojowników”, w szczególności zaś z Reynevanem i jego miłością, Juttą Apoldówną, nie przynosi nic, co kazałoby zmienić całościową ocenę tego w swojej klasie najdoskonalsz [...]
Zbiór „Smokobójca” prezentuje historie o łowcy smoków, nowelę o ciekawskim, bardzo sprawnym w swym fachu najemniku i dwa krótkie, wysmakowane i dosyć zaskakujące opowiadania. (więcej…)
Jakub Winiarski: Skąd pomysł na Drakkainena? Jak tworzy się takiego bohatera?
Jarosław Grzędowicz: Każdego bohatera tworzy się mniej więcej tak samo – pod historię. Są takie opowieści które przychodzą razem z bohaterem i są takie, w których bohatera się obsadza – jak aktora w filmie. Ale to nie jest proces oderwany. Przynajmniej rzadko. Można [...]
Kiedy uszkodzeniu uległa jednostka napędowa, Adam Bartold, astronawigator dalekiego zwiadu, nie miał dużego wyboru. Zasilanie awaryjne pozwoliło mu dotrzeć w okolice Marchii, do bazy, w której żyje i pracuje grupa badaczy, od których zależy więcej niż się wydaje. (więcej…)