Wpisy otagowane OFF_press
Gnosis
How many times had you lain happy beneath me
Like a piece of satiated, shagged nothing?
Stunned by life, a saintly hunk of meat.
An uncomprehending beast, awake to itself alone. (więcej…)
Więcej się bawię piórem niż penisem (...
Jakub Winiarski: Marku, opowiedz o sobie. Jak długo już żyjesz w Wielkiej Brytanii? Dlaczego wyjechałeś z Polski? Myślałeś, żeby wrócić?
Marek Kaźmierski: Ojciec wyjechał do Londynu dzień przed wybuchem stanu wojennego w 1981. Z matką i siostrą udało nam się uciec w ’85, potem azyl polityczny i dziesięć lat nieobecności w ojczyźnie, na [...]
The beauty of simple arrangements
You’re not half bad, I must admit.
A suck and swallow, as rendered by you
Really is as dreamy as a fuck up the shitter.
Let’s call it a compliment. You’ve worked hard
To earn it, swaying your arse and moaning sweetly;
Chipping in the odd word or two, which I echoed. (więcej…)