Wpisy otagowane literatura
PISARZ 24/7. Dzień 119. (29.04.2018)
„Rysuj, Antonio, rysuj…”
Po śmierci Michała Anioła – mówi Annie Dillard na koniec piątego rozdziału „Writing Life”* – ktoś znalazł w jego pracowni kartkę zapisaną starzejącą się ręką. Była to najwyraźniej rada skierowana do któregoś z uczniów: „Rysuj, Antonio, rysuj – i nie marnuj czasu”.
Przypomniałem sobie tę Dillard i tego [...]
PISARZ 24/7. Dzień 118. (28.04.2018)
Siódma funkcja języka
Druga w dorobku powieść Laurenta Bineta, „The 7th function of language” (tytuł oryginału „La septième fonction du langage”, na ang. przeł. Sam Taylor) nie dostanie Bookera. Ale już samo to, że znalazła się na długiej liście nagrody, świadczy o tym, że ktoś tam dostrzegł, jak inteligentne, dowcipne i dobrze napisa [...]
PISARZ 24/7. Dzień 117. (27.04.2018)
Lubisz zdania?
Annie Dillard opowiada we „Writing life”, jak to znany autor został pewnego razu zatrzymany przez studenta, który miał jedno tylko pytanie: „Czy uważa pan, że mógłbym być pisarzem?”
„Cóż – odpowiedział znany autor – nie wiem… A lubi pan zdania?”
Słowa znanego autora zszokowały studenta. Zdania? Czy ja lu [...]
PISARZ 24/7. Dzień 115. (25.04.2018)
O niezwykłości
Raffaele La Capria w szkicu „Minimalna Wenecja”, dołączonym do „Innej Wenecji” Predraga Matvejevića, przypomniał o wadze detalu, odwołując się do prac Wiktora Szkłowskiego: „Jeśli chcesz opisać konia – głosił Szkłowski – zrób to tak, jakby ten koń był ci zupełnie obcy, jakbyś go widział pierwszy raz w życiu. Inaczej mów [...]
PISARZ 24/7. Dzień 114. (24.04.2018)
Danilo Kiš, „Rady dla młodego pisarza“
Chciałem się dziś rozerwać, no i wyszło, jak zwykle. Może nie aż tak źle, ale w chwili, gdy piszę ten tekst, nastrój mam raczej refleksyjny. A refleksje, jak wiadomo, z dobrym humorem się gryzą. Zaczęło się od tego, że sięgnąłem po „Tuwima. Wylęknionego bluźniercę” Mariusza Urbanka (Iskry, Warsza [...]
PISARZ 24/7. Dzień 113. (23.04.2018)
Żart (branżowy)
„To prawdziwa tortura – siedzieć w domu i pisać przez cały dzień. Do szybszego skończenia książki może mnie, jak sądzę, zmotywować myśl, że zaraz po tym będę mógł wrócić do sprzątania. Problem w tym, że jeszcze nawet tej książki nie zacząłem.” (David Sedaris; przekład własny.)*
*Oryginalny tekst: „It really is torture [...]
PISARZ 24/7. Dzień 112. (22.04.2018)
O elemencie zaskoczenia
„Jeśli masz problemy z książką – radził H.G. Wells – spróbuj elementu zaskoczenia: zaatakuj ją o takiej godzinie, kiedy się tego nie spodziewa.” („If you are in difficulties with a book”, suggested H.G. Wells, „try the element of surprise: attack it at an hour when it isn’t expecting it.”)*
Wyrobienie s [...]
PISARZ 24/7. Dzień 111. (21.04.2018)
O głośnym czytaniu, wiarygodności i byciu wyłącznie sobą
We wszystkich poradnikach pisarskich, także w „Po bandzie”, jedna z głównych rad, może nawet najważniejsza, dotyczy głośnego czytania tego, co się napisało. Pierwszym powodem, dla którego początkującym i w ogóle wszystkim autorom zaleca się głośne czytanie tego, co się napisało, [...]
PISARZ 24/7. Dzień 110. (20.04.2018)
Dzieło niedocenione albo André Gide i estetyka Chin
„Należałoby – pisał François Jullien w „Pochwale nieokreśloności. Zapiskach o myśli i estetyce Chin” – zastanowić się nad taką kwestią: dzieła najdoskonalsze niekoniecznie mają największe oddziaływanie, albowiem ich własna doskonałość staje się ich słabością. Chociaż kaligrafia wiel [...]
PISARZ 24/7. Dzień 108. (18.04.2018)
O czasie
Czas nie jest dla mnie czymś mętnym, nieokreślonym, niemożliwym do zdefiniowania. Nie jest czymś, o czym wiem, czym jest, jeśli mnie nikt nie pyta, ale nie wiem, czym jest, jak tylko mnie ktoś zapyta. Stwierdzenia tego rodzaju ignoruję. A dokładniej: tego rodzaju ćwiczenia retoryczne zostawiam św. Augustynowi i tym, którzy lu [...]