Pilnuj się
Uwaga, pilnuj się. Pisz, kiedy już nie wytrzymujesz, kiedy wydaje ci się, że oszalejesz. a wtedy pisz znowu „to samo”, to znaczy zacznij od nowa, inną drogą, lepiej wyposażony, posiadając większe doświadczenie, dociekać tego, co zawsze. (Ernesto Sábato, „Abaddón – anioł zagłady”, przeł. Helena Czajka, Znak, Kraków 2011.)
[...]
O naśladownictwie i sile własnego stylu
„Tylko mierny pisarz może pisać po prostu kronikę i opisywać wiernie (cóż za kłamliwe słowo!) zewnętrzną rzeczywistość epoki czy narodu. Wielki posiada taką moc wyobraźni, że nie zdoła tego uczynić, choćby nawet zamierzał. Powiadają, że Van Gogh chciał kopiować obrazy Milleta. Nie mógł, rzecz ja [...]
O pisaniu nocnym i dziennym.
Pisanie nocne i dzienne. Przytaczam tu ze wstępu do „Głosów” Claudia Magrisa (przeł. Joanna Ugniewska, PIW, Warszawa 2010) uwagi na temat, jak to nazywa Ernesto Sábato, „dziennego i nocnego pisma”. W pierwszym przypadku, tłumaczy Magris, w przypadku „dziennego pisma” pisarz, nawet kiedy tworzy fikcję, wyra [...]