O co chodzi z tym całym pisaniem?
„Pisarstwo i malarstwo, które nie jest nastawione na to, że przyniesie jakiś efekt, a zamiast tego wybiera wolność, musi zaakceptować fakt, że nie ma czegoś takiego jak rozwiązanie. Chodzi o sam proces stawania się, i to jest wspaniałe.”
Breyten Breytenbach w rozmowie pt. „Od dawna jestem martwy”.
.
. [...]
O pisaniu, życiu i prawdzie (wg Breytena Breytenbacha)
„Pisanie nie jest ani wytłumaczeniem ani odkupieniem naszego stanu. Gdyby próbowało wyrażać „pewniki”, byłoby jak obciążanie naszego pokarmu kamieniami. Pisanie jest oszacowywaniem rzeczywistości niewiedzy – niektórzy powiedzieliby: ekskomuniką tejże! Jest refleksem (i refrakcją) [...]