Wpisy otagowane Błażej Dzikowski
Pierwsze arcydzieło XXI wieku (Jonath...
Jesteśmy chorobliwie uzależnieni od technologii. Nie musisz sobie akurat dzisiaj poradzić z życiem, bo przecież załadowałaś nowe piosenki, właśnie ściągasz dwa odcinki swojego ulubionego serialu i wymieniasz się SMS-sami z przyjaciółką. SMS-y są jak papierosy, internet – jak kofeina. To nie jest życie. To nędzna narracja na jego temat. [...]
Zamach na przyzwyczajenia (Błażej Dzi...
1.
„Wszystkie zwierzęta na poboczu autostrady”, zbiór czternastu publikowanych wcześniej w prasie literackiej opowiadań Błażeja Dzikowskiego, który – przypomnę – w odstępie zaledwie kilku miesięcy opublikował też powieść „Brokat w oku”, to książka, o której pewnie za kilka czy kilkanaście lat, kiedy Dzikowski wydawać będzie powiedzmy piąty lu [...]
Apetyt rośnie – i dobrze (Błażej Dzik...
Przeczytałem – wczoraj noc i dziś ranek – powieść Błażeja Dzikowskiego „Brokat w oku”. Cóż rzec o tej intrygującej książce, długo komponowanej, a wydanej zaledwie kilka miesięcy po zbiorze starych i nowych opowiadań Dzikowskiego „Wszystkie zwierzęta na poboczu autostrady” (Zielona Sowa, Kraków 2007)? „Brokat w oku” to na pewno rzecz technicz [...]
Wspinaczka na górę bez szczytu (rozmo...
Jakub Winiarski: Twój „Brokat w oku”, jedna z pierwszych książek wydanych w nowej serii dziennika „Rzeczpospolita”, powinien, moim zdaniem, zainteresować krytyków bardziej, niż to miało miejsce. Podobnie zresztą, jak twoja debiutancka powieść „Pies” i wydany nieco przed „Brokatem…” zbiór opowiadań „Wszystkie zwierzęta na poboczu autostr [...]
O wszystkim nie pisałem… (Z Hen...
Jakub Winiarski: Pana wypiski, listy, sny – to, co Pan publikował w „Twórczości” było bardzo skrupulatne i robi wrażenie, że zawarł Pan wszystko w tych tekstach. Czy tak jest istotnie? Czy jest coś, o czym Pan jeszcze nie pisał i nie mówił? Henryk Bereza: O wszystkim nie pisałem [śmiech], choć zastanawiałem się dziś, ile napisałem tekstów ory [...]