Wpisy otagowane alicja
„Te ciche spazmy o podartych wł...
W przypadku debiutanckiego tomiku Romana Honeta możemy mówić o świadomym i zdecydowanym odejściu od skonwencjonalizowanego języka potocznego (czyt.: sposobu postrzegania rzeczywistości) na rzecz języka, w którym możliwe staje się opowiedzenie metamorfoz świata ludzi, przedmiotów i uczuć, ukazanie jego życia, co i rusz chwytanego na przechodze [...]
Świat prawdziwy, inny (Roman Honet, „...
1.
Czemu Chrystus (vel „jezu”), którego postać przewijała się w latach wcześniejszych w liryce Honeta dość często, stał się w „mojej” jedynie skromnym i jakby z lekka wyautowanym „widzem”? Czemu sakramentalne „amen”, jakim Honet zakończył swego czasu kilka swoich mocnych, szyderczych, a bywało, że i bluźnierczych w wymowie wierszy, zastąpione [...]