życie. życie
jeżeli suknia, musi być najdroższa,
jak dla umarłej albo panny młodej.
jeżeli kula, niechaj się roztrzaska, niech
odda tamten księżyc, który był jak ekran,
wakacje i monety – miliony sztuk.
życie. życie. chciałbym mieć ciche jak zbiegły esesman
i umrzeć nagle w porze miodobrania,
oczu przymkniętych w szepcie:
nie obawiaj się. nic nie było przez ciebie
oprócz zapomnienia, kobiet przypadkiem
gościnnych w szaleństwie – wnętrzu
tej pięknej pustki, która ci zabrano
jeżeli to możliwe,
nie bój się przemiany
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.