W „Tonącej dziewczynie” Caitlin R. Kiernan (przeł. Paulina Braiter, Wydawnictwo MAG, Warszawa 2014) na jednej z kart tytułowych czytamy:
Książka ta jest, jaka jest,
co oznacza, że nie może być książką,
której się spodziewacie.
To zdanie jest oczywiście prawdziwe w przypadku każdej książki, jaką czytamy. Ale jest ono także prawdziwe w przypadku książek, jakie piszemy. Bo nie pisze się książek, jakie by się chciało napisać, ale takie, jakie się uda napisać. I trzeba umieć z tym żyć. A nawet – tak podpowiada rozsądek – nauczyć się z tego cieszyć. Być może to, czego Kiernan tutaj nie napisała, mogłoby brzmieć:
Książka ta jest, jaka jest,
co oznacza, że nie jest książką,
której się spodziewałam.
Mówi się czasem, że są dni, kiedy ludzie samych siebie potrafią zaskoczyć. Jeżeli piszesz, bądź przygotowany, że zdarzać ci się to będzie częściej niż innym.
Zainteresowanych procesem pisarskim zachęcam do sięgnięcia po moją i Jolanty Rawskiej książkę „Po bandzie, czyli jak napisać potencjalny bestseller”. Można ją kupić m.in. na stronie Wydawnictwa Prószyński (kliknij tutaj)
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.