O literaturze fantastycznej rodzimi badacze uniwersyteccy wypowiadali się do tej pory rzadko i – poza wyjątkami – niechętnie. Do komentowania dzieł tego rodzaju nie przekonywała ich ani tradycja literacka ani powszechne zainteresowanie gatunkiem. Prawdą jest również, że po dziś dzień – jak to stwierdził jeden z pomysłodawców książki z interpretacjami literatury fantastycznej Andrzej Stoff: „Więcej emocji niż metodycznej i ontologicznie pogłębionej dociekliwości budzi chęć określenia stosunku tej literatury do rzeczywistości.” Tymczasem, co pokazuje praca zbiorowa literaturoznawców toruńskich, pisząc o literaturze fantastycznej można, a nawet trzeba poruszać tematy ważne i ciekawe, dotykające zarówno problemów z zakresu historii literatury, jak nauki i ludzkiego do niej stosunku. Pisząc o tej literaturze dotyka się zresztą tematu znacznie istotniejszego: kwestii ludzkiej potrzeby fantazjowania. Druk „Polskiej literatury fantastycznej” poprzedziły dwa sympozja. Ich tytuły – „Fantastyka dawna” oraz „Lem i inni” – dobrze oddają zawartość książki. Z jednej strony bowiem badacze zajęli się polską fantastyką w jej najstarszych odsłonach, takich jak „Rękopis znaleziony w Saragossie” czy „Strzyga” Romana Zamorskiego, z drugiej natomiast postarali się przyjrzeć kilku dziełom Lema, Zajdla, Oramusa i Sapkowskiego. Co najważniejsze, odczytania literaturoznawców pozwalają żywić nadzieję, że na tej jednej pracy się nie skończy. Zwłaszcza, że ponad wszelka wątpliwość specjaliści od literatury udowodnili samym sobie to, co miłośnicy fantastyki wiedzieli od zawsze: że tym gatunkiem naprawdę warto zajmować się na poważnie.
„Polska literatura fantastyczna. Interpretacje”. Pod redakcją Andrzeja Stoffa i Dariusza Brzostka, Wydawnictwo Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Toruń 2005.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.